Zestawienie funduszy inwestycyjnych

Panująca od połowy lutego 2009 roku na polskim rynku hossa wpływa idealnie na rozkwit lokowania w fundusze inwestycyjne. Gro klientom udało się osiągnąć zyski, wielu z inwestorów osiągnęło zyski przewyższające indeks giełdowy. Niemniej jednak trzeba przyznać, że na zyskach w kontekście długofalowym widać jednak piętno dekoniunktury rynku.

Pierwsze 3 miesiące

W okresie pierwszego kwartału bardzo dobrze radziły sobie fundusze akcji. Ponad 20 z nich udało się osiągnąć dla swoich klientów 10 procentowy zysk. Największy zysk wyniósł około 18 %. W tym okresie indeks na warszawskiej giełdy pomnożył swoją wartość o 4-5,7 %. Tylko wskaźnik małych spółek zwyżkował o 12 %.

Najlepsze fundusze tegoroczne to fundusze małych i średnich przedsiębiorstw. Przewyższenie przez przedsiębiorstwa indeksu na giełdzie jest dosyć nietypowym wydarzenie szczególnie na polskim rynku. Interesującym jest fakt, że Quercus Parasolowy SFIO Subfundusz Agresywny, niezaprzeczalny lider ostatnich trzech miesięcy, nie jest typowym funduszem małych i średnich firm, lecz akcji uniwersalnych.

W okresie ostatnich 6 miesięcy aż 59 krajowych funduszy akcji osiągnęło zyski wyższe niż 10%. Trzeba zwrócić uwagę, że tutaj zupełnie inaczej wygląda „struktura specjalizacji” funduszy. Aż 30 podmiotów w grupie funduszy krajowych to fundusze inwestujące pieniądze klientów w akcje spółek zagranicznych, ale jedynie 10 z nich to fundusze małych i średnich firm. W pierwszej dziesiątce najlepszych funduszy znalazły się trzy, które lokowały w akcje Środkowej i Wschodniej Europy. oraz Rosji. Część z inwestorów lokowała w fundusze zagraniczne, przeliczając wpłacane pieniądze na waluty, a przy umorzeniu jednostek, waluty przeliczając na złotówki, istnieje zatem ryzyko zmiany kursu.

Dobra passa na rynku

Trwająca już nieco ponad rok hossa na giełdzie spowodowała, że duża część funduszy osiągnęła już zysk 50%, a te najlepsze nawet 90%. Należy przyjrzeć się dosyć zróżnicowanej strukturze.

Zdecydowana większość, aż 27 funduszy lokujących pieniądze, postawiła na akcje spółek zagranicznych, w głównej mierze na akcje Środkowej i Wschodniej Europy.

Natomiast 19 spośród funduszy inwestycyjnych to fundusze „zwykłych” akcji, czyli nie specjalizujące akcji pod względem kraju pochodzenia, wielkości czy branży.

Nic nie trwa wiecznie, tym bardziej hossa

Fundusze w bardzo niedługim czasie będą musiały zacząć borykać się z odwróceniem się tendencji na rynku. Hossa powoli odchodzi, a jeśli spojrzeć na ostatnie 24 miesiące to widać jasno, że zaledwie 18 funduszy zarobiło przez ten czas ponad 10 %. Tylko 11 funduszy zarobiło ledwo ponad 20 %. Na kolejna trwającą, jak ostatnia pięcioletnią hossę, trzeba będzie poczekać.

Najlepszemu z funduszy poniósł aż 10 % stratę dla swoich klientów. Tylko 17% funduszy przyniosło straty mniejsze niż 10%. Ci, którzy stracili najwięcej to fundusze małych i średnich firm. Ale trzeba przyznać, że fundusze akcyjne mają już taki charakter – raz pod wozem, raz na wozie

Kiedy nadejdzie bessa nawet świetne zarządzanie nie będzie w stanie osiągnąć zysków.

Coś kosztem czegoś

Wyjściem z sytuacji niepewności rynku są tzw. akcje zrównoważone, czyli o mniejszym udziale akcji. Mogą to być obligacje oraz inne papiery dłużne, lokaty oraz gotówka lub instrumenty rynku pieniężnego.

Kiedy spojrzymy na wyniki tych funduszy z tylko trzymiesięcznego horyzontu, zobaczymy, że są one porównywalne do wyników funduszy akcji. Faktem jest tylko 10 z nich udało się zarobić ponad 10 %. Najlepszy wynik to 13 proc zysku, w porównaniu do 18 proc. osiągniętych przez najlepszy fundusz akcyjny. Taki niewielki zysk przy przekalkulowaniu mniejszego ryzyka jest ciekawym rozwiązaniem.

Interesująco prezentuje się porównanie 2 najbardziej bezpiecznych rodzajów funduszy, czyli stabilnego wzrostu i ochrony kapitału. Prawie wszystkie z nich w przeciągu ostatnich 3 miesięcy były na plusie. Najlepszy z nich zarobił ponad 13 %, ale przeważały raczej zyski 5-6 %. Nie ma co ukrywać, to znacznie mniej w porównaniu z funduszami akcyjnymi, ale „coś za coś”, mniejsze ryzyko kosztem mniejszych zysków.

Spośród funduszy ochrony kapitału, aż 13 z nich uzyskało w ciągu ostatnich 3 lat dodatnią stopę zwrotu. A 2 najlepsze zarobiły po ponad 25 %. Ale nie wszystkie fundusze tej grupy były w stanie zapewnić zysk. Kilka z nich poniosło straty, choć głownie były to fundusze o charakterze zamkniętym. W ciągu ostatnich 3 miesięcy jedynie pierwszej trójce z nich udało się zarobić powyżej 4%.

Brak odpowiedzi

Odpowiedz