Każdy inwestujący swoje oszczędności czy to na lokacie czy giełdzie, musi liczyć się z tym że zapłaci podatek od dochodów kapitałowych, potocznie nazywany podatkiem Belki. Jest to rodzaj zryczałtowanego podatku dochodowego od osób fizycznych, który regulują art. 30a i 30b ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych.
Sposób omijania zobowiązania płacenia tego podatku jest prosty, banki od kilki lat prześcigają się w ofertach różnych lokat antybelkowych. Działa to w ten sposób, że naliczane przez bank odsetki są zaokrąglane do pełnych złotych i dopiero od pełnej kwoty liczony jest także zaokrąglony podatek. Czyli na przykład jeżeli odsetki z jednego dnia wyniosą mniej niż 2,49 zł to po zaokrągleniu podatek liczy się od 2 zł i wynosi 0,38 groszy. I również ta kwota ulega zaokrągleniu w dół, co w efekcie powoduje że ostateczna kwota podatku wynosi 0,00 zł.
Rząd jednak chce by zaokrąglanie do pełnego złotego zamienić na zaokrąglane do grosza, co oznaczać będzie że od lokat jednodniowych również będzie pobierany podatek 19%.